„Wędrowcze, nie ma drogi,
droga powstaje, gdy idziesz.”
Antonio Machado
Tym krótkim zdaniem mogłabym streścić wszystkie przekazy, które przychodzą dla moich Klientów, gdy pytają w swoich Kronikach o swoje przeznaczenie. I może dodałabym jeszcze, że stajemy przed rozgałęzieniem dróg, a żadna z nich lepsza ani gorsza, co najwyżej mniej lub bardziej ciekawa lub przyjemna.
Jeśli nie zrealizujemy jakiegoś planu lub marzenia teraz, dopełni się ono w innych liniach czasowych, światach równoległych, przyszłych życiach świadomych istot, których częścią będziemy. Takie spojrzenie wymaga spojrzenia na świat jako na nierozdzielną całość.
Każda z dróg niesie ważne doświadczenia. Jeśli nie teraz, nie w tym życiu, to i tak to doświadczenie się przejawi w jakimś życiu, w jakimś ciele. Wszystkie istoty tej planety śnią sen Ziemi i przejawiają jej potencjał. Wszystko zostanie wyrażone. Nie wszystko musi się przejawić poprzez nasze ciało.
Na ile potrafisz spojrzeć na siebie jako część całości?
Zapraszam na sesje indywidualne i odczyty z kronik Akaszy.